Olga Tokarczuk napisała: „Polski czytelnik dostaje wreszcie tę świetną książkę, która należy już do kanonu współczesnej prozy europejskiej. Przejmujące studium mitu, który dzieje się zawsze i wszędzie”. A jeden z najwybitniejszych współczesnych pisarzy chorwackich, Miljenko Jergović, nazywa utwór Bułgara „ostatnią powieścią świata”.
Czy można by jeszcze cokolwiek dodać do rekomendacji takich autorytetów?! Polskie tłumaczenie Magdaleny Pytlak wyszło w roku 2018 – siedem lat po wydaniu bułgarskim. Na czwartej stronie okładki krakowskiej edycji możemy przeczytać, że „to właśnie przeczucie nadchodzącego końca każe głównemu bohaterowi zbierać wszelkie informacje mające szansę przetrwać śmierć pewnej epoki. Literacki projekt Gospodinowa stanowi próbę zatrzymania czasu”.
Fizykę smutku znaleźć można na pewno w licznych polskich bibliotekach. Физика на тъгата to w Polsce raczej unikat – dostępny w księgozbiorze naszego Instytutu!